1 kwietnia 2013

leave out all the rest.


     Wiem, że wszystkich Was zawiodłam. Wiem, że ta przerwa zniechęciła wielu z Was, być może pomyśleliście, że Dama Kier już nie wróci, że porzuciła ENS na dobre. Może pomyślicie, że to, co teraz piszę, to jakiś prima aprilisowy żart, ale całym sercem chciałabym znów tutaj być.
     Ostatnimi dniami, kiedy całe moje życie kruszyło się jak stare ciastko, dowiedziałam się o sobie dwóch kluczowych rzeczy: po pierwsze, nie potrafię wykonywać tysiąca czynności jednocześnie, a po drugie: pisanie pozwala mi odciąć się od niechcianych myśli. Tak, ostatnio żyję bardziej tym, co piszę niż tym, co przeżywam. Chyba tylko dzięki temu i siatkówce jeszcze nie zwariowałam. I dzięki tym ludziom, którzy zawsze są obok mnie - i zawsze ci sami.
     (Wiecie, prawdziwym problemem ludzkości jest zbyt mała granica między słowami TRUDNO a NUDNO, i nie chodzi tylko o podobieństwo graficzne).
     Nowy rozdział nie jest jeszcze skończony, ale do piątku powinien być gotowy. Nie obiecuję, że powrócę do publikacji rozdziałów co tydzień, ale myślę, że to zrozumiecie, jako najlepsi czytelnicy pod słońcem. Jeśli wracam, to tylko do Was, kochani.

     Chciałam tutaj podziękować szczególnie dwóm osobom: mojemu najlepszemu przyjacielowi, Piotrkowi, oraz równie ważnej dla mnie Niekonkretnej. Co ja bym bez Was zrobiła?
     Kocham Was.

19 komentarzy:

  1. Cieszę się, że wracasz ^^. Brakowało mi twojej twórczości, wiesz? I wiem coś o tym, że pisanie pozwala odciąć się od niechcianych myśli... Sama zaczęłam pisać właśnie dlatego.
    Na pewno wpadnę, kiedy ukaże się nowość.
    ps. jeśli jesteś ciekawa, mam nowego bloga ^^. FF HP, ale z akcją w NY <33 [nowojorski-akcent]

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie, że nie zaprzestałaś pisania tego bloga, bo jest naprawdę fajny ;). Czekam na nowy rozdział.
    Trzymaj się ;**

    OdpowiedzUsuń
  3. Ojj tam. Kochamy Cie i czekamy! ;*

    OdpowiedzUsuń
  4. Cieszę się, że nas nie opuściłaś, zresztą wiedziałam, że nie zostawisz swoich czytelników tak bez pożegnania, nawet gdyby koniec miał nastąpić tak niespodziewanie. Jednak warto było żyć nadzieją! :) Dla mnie też pisanie jest odskocznią od życia "w realu", dlatego wiem, co czujesz. Trzymaj się, kochana. :*

    Pozdrawiam serdecznie i mocno ściskam,
    [gilderoy-lockhart]

    OdpowiedzUsuń
  5. Cierpliwie czekam na Twój powrót z nowym rozdziałem :) Też zrobiłam sobie teraz mały odstęp w pisaniu, więc w pełni Cię rozumiem. Mi tworzenie opowiadania również daje radość i mocno trzyma na nogach.

    Pozdrawiam, życzę weny, spokoju i odrobiny prawdziwego odpoczynku :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Strasznie się ciesze, że do nas wróciłaś! Już się nie mogę doczekać nowego rozdziału :) Poza tym życzę dużo weny i jak najmniejszej ilości trosk!
    ~DreamyDevil

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam nadzieję, że nowy rozdział bardzo mi się spodoba i że będzie długi. Strasznie długa przerwa, ale rozumiem, że miałaś powody do tak długiej nieobecności.
    Życzę weny i pozdrawiam.
    Asix xD

    OdpowiedzUsuń
  8. dodaj kiedy będziesz zmogła! czekam! ^^
    PS. SPAM! #2 się pojawiła, jeśli chcesz to wpadnij! http://razaniolrazdiablicajednoserce2oblicza.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Kiedy zobaczyłam ten wpis na początku myślałam że to już koniec ale na szczęście nie .
    Niecierpliwie czekam na następny rozdział ;3

    OdpowiedzUsuń
  10. Wszyscy czekamy cierpliwie,nie bój sie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Witaj Damo Kier,
    sama nie wiem od czego zacząć. Może od tego, że jestem tu nowa...? A może od tego, że Ty i Twoja historia stały się dla mnie swego rodzaju inspiracją? Bo bloguje od jakiegoś czasu, z tym że ostatnio byłam na baardzo długim urlopie. Do czasu aż znalazłam Twojego bloga;) Wtedy "tama" wewnątrz mnie pękła! A moja wena odblokowała się! I za to bardzo dziękuję;) I tym sposobem prawie skończyłam swoją historię DH. Tym bardziej ucieszył mnie Twój post,w którym zapowiadasz, że wracasz!;) Trzymam kciuki za Ciebie! I z niecierpliwością czekam na rozdział!;) Nie pomyśl, że spamuję ale baardzo chciałabym Cię poprosić abyś poinformowała mnie u mnie o notce? Jeśli to nie jest problem to na blogu, oto i adres: nieziemska-milosc-draco-i-hermiony.blog.onet.pl
    Pozdrawiam ciepło;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Cieszę się, że wracasz i czekam na nowy rozdział :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  13. Tak, to nie jest zbyt dobre kiedy żyje się bardziej światem fikcyjnym niż tym naszym prawdziwym...
    Mam nadzieję że w twoim życiu osobistym wszystko się ułoży i wróci na swoje miejsce a Ty będziesz szczęśliwa i nie zapomnisz o nas i o pisaniu. ^^
    Myślałam już że odeszłaś, ale na szczęście się myliłam. Mam nadzieję że dodasz niedługo ten rozdział ;)

    ps. Troche spóźnione ale szczere życzenia Ci ślę! Zdrowia, szczęścia, pomarańczy. Niech ci koleś nago tańczy!! No i najlepszego w Nowym roku! :* i nie, nie pomyliłam świąt ;>

    Całuję i pozdrawiam, sarah ;3

    OdpowiedzUsuń
  14. Ważne, że nadal piszesz. :) Pozdrawiam i życzę siły w przezwyciężaniu trudności.

    OdpowiedzUsuń
  15. Pierwsze co przykuło moją uwagę w tytule - Leave Out All The Rest, nazwa jednej z piosenek mojego ukochanego zespołu Linkin Park!!!
    Jestem strasznie wyczulona na każde powiązanie z HP lub LP. Miks totalny xD

    OdpowiedzUsuń

Czytelnicy: